Słoneczna przyszłość
Fotowoltaika jest tak genialnym w swym prostocie wynalazkiem, że aż trudno uwierzyć, że dopiero teraz zyskuje popularność. Jej zalety doceniane są przez coraz większą liczbę użytkowników, więc wszystko wskazuje na to, że nie będziemy długo czekać na to, że instalacje fotowoltaiczne będą niemal w każdym domu.
Takie były początki
Wszystko zaczęło się już w dziewiętnastym stuleciu, choć ta ówczesna fotowoltaika miała niewiele wspólnego z obecnymi nowoczesnymi instalacjami. Jej historia zaczęła się od odkrycia, że dzięki wystawieniu na światło słoneczne, niektóre materiały wytwarzają niewielką ilość prądu. Do rozwoju fotowoltaiki przyczynił się sam Albert Einstein, który zajmował się naturą światła i publikował prace naukowe na ten temat. Z jego dokonań korzystali inni naukowcy, którzy dokładając swoje cegiełki, przyczynili się do powstania fotowoltaiki w obecnej formie. Jak w przypadku wielu wynalazków związanych z technologię, ogniwa fotowoltaiczne początkowo używane były przez wojsko. Później wykorzystywała je także NASA, wysyłając je w kosmos w celach naukowych.
Nietypowe zastosowania fotowoltaiki
Zejdźmy jednak na ziemię, bo właśnie tutaj z fotowoltaiki mamy największy pożytek. Panele słoneczne stosujemy w prywatnych domach do tego, by mieszkać komfortowo, ekologicznie i tanio, ale nie jest to jedyne zastosowanie fotowoltaiki. Zasilane energią słoneczną mogą być także… ławki. Pierwsze powstały w Stanach Zjednoczonych – możemy je wykorzystać do naładowania telefonu, a także dowiedzieć się, jaka jest czystość powietrza czy poziom hałasu. W kilku polskich miastach również powstały takie zasilane światłem słonecznym, praktyczne i inteligentne ławki. Możliwości fotowoltaiki są ogromne, a wiele z nich z pewnością zostanie odkrytych w przyszłości. Obecnie coraz więcej właścicieli domów decyduje się na panele fotowoltaiczne – w Nowym Tomyślu i wielu innych miastach Wielkopolski znajdziemy duży wybór takich zestawów instalacyjnych, które posłużą nam przez długie lata.